Znajdujący się na parterze jednego z bloków na osiedlu Dywizjonu 303 lokal prezentuje się jak na zdjęciach poniżej. Jest czysty i wygodny, a w środku można cyknąć sobie fotę Instaxem i zostawić jako pamiątkę na ścianie. Znajdzie się również kilka planszówek do pogrania.




W pierwszej połowie 2022 roku kilkukrotnie odwiedzaliśmy Przekawkę celem zakupu wycieczkowych kanapek oraz kawy.


Sandłicze są spore, ciężkie i smaczne. Ta ze zdjęcia z pieczonym schabem, roszponką, jajkiem oraz sosem aioli to wydatek coś około 13 złociszy. Na wycieczkę pasuje jak ulał.
Pierwszy raz odwiedziliśmy PrzeKawkę w połowie czerwca, a drugi końcem lipca 2020.
Nieczęsto zdarza się nam robić gofry w domu, więc nie ukrywamy iż zaproszenie z miejsca je serwującego przyjęliśmy z nieukrywaną radością.
Z szerokiej gamy gofrów na słodko i słono spróbowaliśmy pięciu sztuk z drugiej kategorii. Warto wspomnieć o możliwości zamówienia gofra z mąki nie tylko pszennej, ale również i razowej. Pełne menu podejrzycie tutaj.
- z serem Camembert, suszoną żurawiną, rukolą (ale poprosiłem bez), prażonymi pestkami dyni i oliwą z tychże nasion (13 PLN)
- z serem Lazur, karmelizowanym jabłkiem, szynką szwarcwaldzką, orzechami włoskimi i rukolą oraz doskonałym, domowym miodowo – musztardowym sosem (15 PLN)
- z boczkiem, pomidorem, prażonym słonecznikiem, sporą ilością majonezu i oliwą z oliwek (13 PLN)
- z jajkiem na bekonie, Cheddarem, szczypiorkiem i przyjemnie pikantnym tabasco (15 PLN)
- do najprostszego pszennego (5 PLN) dobraliśmy dwie domowe pasty w cenie 7 złotych:
- z suszonych pomidorów, kaparów, cebuli dymki i ziaren słonecznika
- z zielonego groszku, soku z cytryny, oliwy z oliwek, bazylii i ziaren słonecznika
W każdym z przypadków wafle wypieczono dokładnie tak jak lubię – miękko i puszyście. Dodatki i sosy zestawiono z pomyślunkiem i logiką – bez wielkich kontrastów i przeciwstawności, ale również i bez nudy. W jednym z nich znajdowało się zbyt dużo majonezu, ale wydaje mi się iż to kwestia osobista. Składowe gofrów w każdej odsłonie wyczuwalne i ułożone z górką „na bogato”. Ciasto odrobinę słone i tyle ile trzeba słodkie – dla mnie wzorowe. Przytoczone wyżej pasty broniły się konsystencją i smakiem.
Dobra cafe nie obeszłaby się bez słodkości, więc zapodaliśmy też dwa ciacha:
- świetnie wyważoną pod kątem słodkości tartę z mascarpone, cytryną i mango
- bezę z owocami i bitą śmietaną
Obydwa świeże, ładne i naprawdę udane. Nie znaleźliśmy nic do czego moglibyśmy się przyczepić.
Na plus zasługuje prezentowane przez właścicieli podejście #zerowaste. Codziennie na godzinę (a może pół?) przed zamknięciem lokalu, wyprzedawane są ciastowe „pozostałości” z 30-40% obniżką. To się nam podoba – promocji szukajcie na ich fb i insta.
Kawiarnia nie mogłaby się nazywać kawiarnią bez świetnej i aromatycznej kawy. Jako że daleko mi do ekspertów kofeinowych naparów nie zamierzam się wymądrzać, potwierdzam jednak, że zarówno małe cappuccino (8 PLN) jak i latte (9 PLN) zdobyły zaufanie.
PrzeKawka jest dokładnie taką osiedlową kawiarnią jaką chciałbym mieć w swoim bloku – smaczną, przyjemną i uczciwą. Mało tego! Tam w dalszym ciągu zachowane są wszystkie standardy epidemiczne: odległość stolików, maseczki noszone przez obsługę, łatwo dostępny dezynfekator. W imieniu swoim i gości doceniamy i dziękujemy, a przemiłym właścicielom życzymy powodzenia w spełnianiu się w gastronomicznej przygodzie.
Kibicujemy i będziemy co jakiś czas zaglądać i sprawdzać jak się sprawy mają 🙂
P.S. Do kawiarnii PrzeKawka zostaliśmy zaproszeni, ale dwukrotnie odbyło się to na zasadzie okazania vouchera po zakończonej konsumpcji. Za każdym razem byliśmy obsługiwani przez inne osoby i nie ma technicznej możliwości, aby ktoś nas rozpoznał. Wobec powyższego obydwie wizyty traktujemy jak standardowe incognito i tym samym wystawiamy standardowe końcowe oceny.
- www: https://www.facebook.com/PrzeKawka
- śniadania: dostępne zestawy oraz kanapki
- oferta lunchowa: brak
- parking: publiczny bezpłatny na osiedlowych uliczkach
- kącik dla dzieci: nie ma jako takiego wydzielonego, ale dziecię może liczyć na kolorowankę i kredki i jeśli jest odrobinę starsze spróbować sił w grze planszowej
- ogródek / taras: jeden „przyklejony” do szyby lokalu dwuosobowy stolik na zewnątrz
OCENY (1-TRAGEDIA 2-SŁABO 3-OK 4-BARDZO DOBRZE 5-REWELACJA):
lokal / wystrój 4
wielkość porcji 3
smak 4
obsługa 4
cena / jakość 4
OCENA KOŃCOWA: 3,8 / 5 (jak przyznajemy szczątkowe oceny?)
Polub bezfarmazonu na Facebooku i Instagramie aby być na bieżąco z nowymi postami.
Zobacz pełną listę odwiedzonych przez nas miejsc albo sprawdź je wszystkie na posegregowanej wg ocen mapie Krakowa i okolic.
bardzo przyjemne i smaczne miejsce! Fajny wybór słonych gofrów:)
PolubieniePolubione przez 1 osoba