Vege ucztowanie – Mazaya Falafel – KRAKÓW, ul. Grzegórzecka

Mazaya Falafel w Krakowie jest już w kilku lokalizacjach – poniższy wpis przedstawia szamę w lutym 2021 z miejscówki na rondzie Grzegórzeckim, kiedy to wraz z ekipą z pracy zamówiliśmy lunch do biura.

• P i S. skusili się Talerz Super (18 PLN). To pięć kulek falafela które w przypadku obojga konsumentów zostały ocenione jako zbyt twarde. Pamiętam podczas wcześniejszego zamówienia, co zresztą widać na zdjęciach kilka akapitów niżej, że na owych kulach znajdowało się sporo tahiny – tym razem trzeba było jej szukać z lupą.

• ja poprosiłem o talerz Habibi (20 PLN) w którym odnalazłem przekrojoną na pięć części kanapkę z czteroma falafelami w jej wnętrzu. Muszę przyznać, że bardzo mi one smakowały.

W ramach testów poprosiłem również o trzy pozycje z kategorii przystawek:

• Baba Ganoush (15 PLN) to pasta z wędzonego bakłażana. Szczerze to nie wiem jak ktoś może to jeść… Dziwna konsystencja, gorzkość, papkowatość level hard. Być może tak to powinno smakować, ale ja nigdy więcej po ten specyfik nie sięgnę.

• w kolejnym styropianie znajdowała się Muhammara (15 PLN) – mocno pikantna i trochę gorzka pasta z papryki, orzechów włoskich i cebuli. O kurcze, to również kompletnie nie moja bajka.

• ostatnią zamówioną przekąską była Dolma (15 PLN) – zawinięty w liście winogron sowicie przyprawiony ryż z warzywami. Liczyłem, że to będzie coś wybornego niestety i tutaj się przeliczyłem. Treść okey, ale zielone liście kwaśne jak cholera.

Wspólnym mianownikiem wszystkich dań była ogromna ilość zieleniny i szalenie zakwaszone (tak ponad granice wytrzymałości naszej trójki) ogórki oraz rzepa. Na plus zaliczyliśmy domową pitę oraz wyborny, kremowy hummus.

Cóż tu dużo pisać – po tej wizycie mam bardzo mieszane uczucia. Czyżby przez ostatnie lata zmieniły mi się gusta? A może trafiliśmy na gorszą partię kiszonek? Mazaya ma od zawsze wierne grono fanów, do których sam się zresztą zaliczałem – co się więc tym razem stało? Pasty okey rozumiem – takie specyfiki mają swoich smakoszy, ale tych kiszonek nie mogę kurcze przeboleć… 

P.S. Jeśli chcecie sprawdzić recenzję z wakacji 2018 zapraszam do akapitów poniżej.

---

Nie mam pojęcia jakim cudem ten post pojawił się tak późno. Mazayę poznałem dwa lata temu i wtedy nie pomyślałem o zdjęciach czy recenzji – po prostu zjadłem i wyszedłem – potraktowałem to zajście jako incydentalne jedzenie na szybko. Tamtejszy falafel chodził mi jednak od czasu do czasu po głowie… 

W lipcu 2018 wraz z koleżką z LO, postanowiliśmy ustawić się w punkcie przy rondzie Grzegórzeckim na szybki lunch. Od wejścia doceniliśmy super ogródek z wieloma miejscami do siedzenia. 

W karcie są sandwiche, zestawy na talerzach, kanapki i desery – szczegóły tutaj.

• MF talerz super (16 PLN) z pięciom falafelowymi kulami, doskonałym hummusem, pysznymi warzywami, pestkami granatu i tahiną. Całe szczęście znienawidzona przeze mnie kolendra była prosta do ominięcia w konsumpcji, gdyż znajdowała się na tylko jednej stronie talerza. Na pochwałę zasługuje również lekka pita.

• baklava (7 PLN) – pyszny, niesamowicie słodki miodowo – orzechowy deser. Owa słodycz dosłownie się z niego wylewa, więc jak nie macie dostępu do wody aby umyć ręce, albo jakiejś nawilżanej chusteczki ze sobą, jedzcie to przez serwetkę 😉

• MF sandwicz duży (13. PLN) z dwoma sztukami falafela, tahiną, bakłażanem i granatem. Doskonałe wywarzenie składników, wielkość idealna na lunch. Pyszności – normalnie pyszności.

• MF talerz z pokrojoną kanapką podaną oddzielnie na talerzu wraz z humusem i warzywami (20 PLN). Bardzo sycąca propozycja i równie smaczna jak wszystkie ofotografowane powyżej.

 

---

OCENY (1-TRAGEDIA 2-SŁABO 3-OK 4-BARDZO DOBRZE 5-REWELACJA):

lokal / wystrój 3,5
wielkość porcji 4
smak 3,5
obsługa 3
cena / jakość 3,5

OCENA KOŃCOWA:  3,5 / 5  (jak przyznajemy szczątkowe oceny?)

---

Polub bezfarmazonu na Facebooku i Instagramie aby być na bieżąco z nowymi postami.

 

Zobacz pełną listę odwiedzonych przez nas miejsc albo sprawdź je wszystkie na posegregowanej wg ocen mapie Krakowa i okolic.