The Spaghetti Incident to kolejna restauracja grupy MSHG. Zlokalizowana tuż przy swoich starszych siostrach: opisanej przez nas finediningowej Szarej Gęsi oraz The Spaghetti, oferuje dania kuchni włoskiej.
Jako jedna z nielicznych znanych mi jadłodajni szczyci się dwoma ogródkami. Lubujący się w hałasie i kontaktach z ludźmi mogą zasiąść na płycie Rynku Głównego, a poszukujący ciszy i spokoju – w dziedzińcu znajdującym się od strony ulicy Brackiej.


Knajpkę odwiedziliśmy końcem września 2020 z przyjaciółmi J. i P.
Po zlustrowaniu karty celem szybkiego uciszenia burczenia brzuchów postanowiliśmy zmierzyć się z dwoma przystawkami do podziału na cztery osoby.
Tuż po złożeniu zamówienia dostaliśmy takie jak poniżej dwa czekadełkowe talerzyki składające się z wypiekanego na miejscu chleba oraz przepysznych oliwek. Z oliwą extra virgin smakowały jak złoto.

Nie minęło dziesięć minut kiedy otrzymaliśmy startery.
- na małej patelni zaserwowano grubaśne i jędrne krewetki argentyńskie z suszonymi pomidorami, cukinią, czosnkiem, białym winem, masłem i natką pietruszki (41 PLN). Obok, na kamiennym łupku znajdowało się domowe pieczywo ze świeżym masłem. Ociekające glutenem wypieki maczaliśmy w przecudnym sosie spod owoców morza. Tak proszę Państwa smakuje szczęście.

- ośmiornicę z której zrobiono carpaccio marynowano w cytrusach, poplamiono miętowym pesto z pistacjami, pomidorkami Pacchetelle podobno z Wezuwiusza i skropiono oliwą z oliwek Arbequina. Całość udekorowano moim zdaniem niepotrzebną rukolą (39 PLN). Danie o bardzo delikatnej konsystencji, ale jednocześnie dzięki cytrynie mocnym smaku.

To co mnie zaskoczyło in minus to brak podania świeżych talerzyków do podzielenia się przystawkami – szczególnie, że zwróciliśmy uwagę iż zamawiamy wspólnie do podziału na czworo. Nic strasznego się nie stało, bo skorzystaliśmy z mini talerzyków które dostaliśmy do czekadełka, ale uważam, że mimo wszystkie w eleganckiej restauracji należałoby podać cztery sztuki.
Po piętnastu minutach naszym oczom ukazały się pizze, a chwilę później makaron i owoce morza.
- mozzarella z Wenecji, świeża figa, orzechy pekan, Gorgonzola Piccante, miód lipowy;
- sos pomidorowy, mozzarella z Wenecji, Prosciutto Crudo di Parma, rukola, Grana Padano, oliwa Arbequina.

- J. skusiła się na spaghetti Frutti di Mare (45 PLN) w którym odnalazła mule, ośmiornicę i dwie krewetki argentyńskie. Pastę wymieszano z sosem z pomidorów Rega, białym winem, natką pietruszki, czosnkiem i cytryną. Aromat tego dania wdzierał się w nozdrza i odurzał jak narkotyk nie pozwalając skupić się na niczym innym. Makaron ugotowano perfekcyjnie na pół twardo. O przepysznych krewetach nie będę się powtarzał, ośmiornicy zafundowałbym jeszcze dodatkową minutę obróbki cieplnej – wtedy jej konsystencja byłaby idealna.

- ja wybrałem 500 gramowy garczek muli (45 PLN) w sosie z białego wina, z czosnkiem, szczypiorkiem, Gorgonzolą Piccante, masłem i płatkami chilli. Do małży dostałem chleb z masłem z wędzoną solą. Omułki, mimo iż wybitnie świeże pozostawiały trochę do życzenia pod kątem wielkości – to były najmniejsze owoce morza tego gatunku jakie jadłem. Ale ich smak! Lekka pikanteria, moc sera, powalające wino. Klękajcie narody! W wyśmienitym sosie zamoczyłem prawie wszystkie kromki pieczywa – taki był przepyszny!

Jedna wizyta to za mało do wystawienia finalnych not, więc póki co jeszcze chwilę się wstrzymamy i wrócimy niebawem na dalsze eksploracje menu.
- www: https://www.facebook.com/The-Spaghetti-Incident
- śniadania: brak
- oferta lunchowa: brak
- parking: publiczny płatny pon – sb poza Rynkiem
- kącik dla dzieci: brak
- ogródek / taras: dostępne dwa ogródki – jeden na płycie głównej Rynku, drugi wewnątrz pasażu pomiędzy kamienicami
OCENY (1-TRAGEDIA 2-SŁABO 3-OK 4-BARDZO DOBRZE 5-REWELACJA):
lokal / wystrój
wielkość porcji
smak
obsługa
cena / jakość
OCENA KOŃCOWA: (tutaj sprawdzisz co się składa na oceny)

Polub bezfarmazonu na Facebooku i Instagramie aby być na bieżąco z nowymi postami.
Zobacz pełną listę odwiedzonych przez nas miejsc albo sprawdź je wszystkie na posegregowanej wg ocen mapie Krakowa i okolic.