Wpis gościnny od koleżanki Mandyrynki.
Lokal skromny, powiedziałabym lekko industrialny, wystrój raczej nie porywa. Sporo miejsca do siedzenia, są też dwa małe stoliki na zewnątrz, więc w ciepły wieczór idealne rozwiązanie.
Do wyboru mamy 3 rodzaje bułek: razowa, jasna i bezglutenowa. Do tego kilka pozycji z wegańskich składników i dwa dowolne sosy do każdego burgera.
Po zamówieniu dostajemy numerek, czekamy kilka minut i ciepła buła ląduje w naszych rękach. Porcja jest solidna, ale żeby się najeść trzeba by dobrać do tego coś jeszcze.
Buła bardzo chrupiąca, wszystkie składniki dobrze dobrane, czuć, że są bardzo świeże. Sosy też – ostry jest odpowiednio ostry, inne bardzo wyraźne i smaczne. Mój Cieciorex – jak nazwa wskazuje – zrobiony był z cieciorki.
Ceny bardzo przystępne jak na tak dobre składniki i lokalizację.
Na pewno tam wrócę i to niedługo. /Mandyrynka
OCENY (1-TRAGEDIA 2-SŁABO 3-OK 4-BARDZO DOBRZE 5-REWELACJA):
lokal / wystrój
wielkość porcji
smak
obsługa
cena / jakość
SUMA (jak przyznajemy szczątkowe oceny?)
Polub bezfarmazonu na Facebooku i Instagramie aby być na bieżąco z nowymi postami.
Zobacz pełną listę odwiedzonych przez nas miejsc albo sprawdź je wszystkie na posegregowanej wg ocen mapie Krakowa i okolic.