Jedzenie Kraków Kuchnia polska Ocena końcowa: (4) Bardzo dobrze Restauracja Rynek Główny

Staropolska kuchnia z globalnym zabarwieniem – Scandale Royal Resto & Vodka House – KRAKÓW, Plac Szczepański

Początkiem października 2019 umówiłem się z chłopakami w „Skandalach” na jedzenie oraz jak też się później okazało na wódkę. 

O wnętrzach i ogólnym koncepcie tego miejsca pisałem już wcześniej (wystarczy przewinąć post odrobinę do dołu), więc nie będę się powtarzał. 

Kiedy kelner odnalazł w kompie rezerwację zaprowadził mnie na górę, a w międzyczasie zapytał jak minął mój dzień. Od samego początku był bardzo, ale to bardzo uprzejmy i pełen chęci nawiązania pozytywnej relacji. Doceniam i szanuję.

Tuż po mnie dotarł kolega C. Zdecydowaliśmy że rozpoczniemy od trunków. Poprosiłem orzeźwiający Krakowski Spritz na bazie likieru z czarnego bzu, wina oraz cydru  (22 PLN), C wybrał drink wieczoru (26 PLN) o którym nie zrobiłem wówczas żadnych notatek i niestety teraz po tygodniu wcale nie pamiętam jak smakował. Sorry. 

IMG_8382

Kiedy po godzinie dołączył do nas R., poszliśmyb w grubszy kaliber i na stole pojawiły się takie oto piękności: 

IMG_8383

Uwaga shoty nie są tanie – 40 ml tych konkretnych wódek wycenione jest na 16 PLN. W ramach degustacji polecam zamawianie dwudziestek za połowę tej stawki. Małe lufy wchodzą gładziej, lecz z tego samego powodu finalnie można skończyć na parunastu albo więcej na głowę. 

No dobrze, ustawa o wychowaniu w trzeźwości nie jest przychylna reklamowaniu spożywania procentowych trunków bez sprawdzenia wieku odbiorców. Na blogu nie mam wdrożonej funkcjonalności odklikania 18-tu lat, więc kończę temat i przechodzę do jedzenia. 

Kelner znowu pokazał się także z tej najlepszej strony. Dacie wiarę, że nie tylko znał DOKŁADNIE, składnik po składniku KAŻDEGO danie, ale oprócz tego wizualizował nam pokazując na niewidzialnym talerzu co na czym i obok czego się znajduje oraz jaką metodą jest przyrządzone!! Serio, przygotowanie godne mistrza! 

Na start, szef kuchni poczęstował nas dwugryzowym amouse bouche w formie śledzika z jabłkiem i śmietaną na ciemnym pieczywie

IMG_8381

Po około dziesięciu minutach od spałaszowania mini kanapeczki pojawiły się startery: 

  • ozór wołowy, kwaśne ziemniaki, trufla, cebula, mus chrzanowy (27 PLN) – miękkie zimne mięso, świeżutkie kartofle, wyczuwalna trufla i charakterny mus. Świetny zestaw. 

IMG_8384

IMG_8385

  • tatar Royal z polędwicą wołową, sardynką, musztardą, lubczykiem, ogórkiem kiszonym, cebulą, żółtkiem kurzym i chlebem (39 PLN) R. pałaszował bez jakichkolwiek obiekcji. 

IMG_8387

IMG_8388

  • kotleciki z sandacza, majonez domowy, rydze, ogórek kiszony (29 PLN) spoczęły przed C. który wyraził się bardzo pozytywnie o delikatnym i jasnym rybim mięsie, lekkiej panierce i gęstym, pachnącym grzybowym sosie.  

IMG_8389

IMG_8390

Po maksymalnie dziesięciu minutach i dwóch szotach, po starterach nie było ani śladu. Kelner  w moment zawinął brudne talerze i po krótkiej chwili przyniósł z kolegą dania główne. 

  • cielęcina, trufla, groszek, puree z marchwi, fasolka szparagowa w bułce tartej, śmietana (46 PLN). Połączenie tych smaków okazało się celujące. Danie było naprawdę wysokich lotów: smakowite mięso, słodkie puree, sprężysta fasolka, bezbłędny śmietanowy sos – no i te cieniutkie plasterki trufli! Pyszność. 

IMG_8392

IMG_8391

  • przyrządzony metodą sous vide łosoś z marchewką i groszkiem oraz buraczkowym kaszotto (44 PLN) znalazł się zarówno przed R. jak i C. z tym wyjątkiem, że R poprosił o wersję bez warzyw. Ryba była wydelikacona do granic możliwości i rozpadała się dosłownie za dotknięciem sztućca. Resztę chłopaki ocenili po prostu na okej. 

IMG_8395

IMG_8393

W restauracji bardzo miło spędziliśmy kilka godzin. Po raz trzeci muszę znowu wspomnieć o prześwietnym kelnerze, który naprawdę nienachalnie sprawdzał czy potrzebujemy jakichś dolewek i w mgnieniu oka pojawiał się z flaszką. Bardzo często kręcił się w pobliżu i bacznie obserwował czy aby przypadkiem go nie szukamy. Taki profesjonalny serwis to rzadkość. 

Jedzenie oceniliśmy bardzo dobrze, ale porcje mogłyby być trochę większe – szczególnie dania główne, po zakończeniu których wciąż odczuwaliśmy lekki niedosyt (na tyle spory, że po powrocie do domu przed północą musiałem zajrzeć do lodówki). 

Scandale Royal Resto & Vodka House jest miejscem idealnym na kolacje służbowe podczas których kwestia wydania około 200 złotych / osobę na przystawkę, danie, deser i kilka shotów czy koktajli jest sprawą drugorzędną. Restauracja bez dwóch zdań nadaje się również na romantyczną randkę. Jeśli szukacie miejsca ze smakiem, świetną jakością oraz ponadprzeciętnie profesjonalną obsługą zaprzestańcie poszukiwań. Przekazuję je Wam na tacy. Nie ma za co. 

 


czerwcu 2019 wzięliśmy udział w kolacji degustacyjnej zorganizowanej w Scandale Royal Resto & Vodka House. 

Restauracja przeszła spore zmiany – ewoluował nie tylko wystrój, ale również karta. Idea jest taka, aby lokal Scandale przestał być kojarzony tylko i wyłącznie z przystanią dla ludzi spragnionych drinów i koktajli (przyznaję bez bicia sam jestem jednym z tych co chodzili tam tylko na alko), ale stał się miejscem serwującym dania kuchni staropolskiej  z lekkim zabarwieniem światowymi akcentami (pho, pistacje, masło orzechowe, kolendra, marakuja) wraz z mocnymi i nietuzinkowymi polskimi alkoholami. 

Jeśli chodzi o strawę, to po otwarciu karty, ani się spostrzeżecie gdy czytając opisy dań zostaniecie magicznie przeniesieni do przeszłości: ozór, tatar, wątróbka, sałatka jarzynowa, krupnik na dróbkach, łopatka ze szpikiem i dużo, dużo więcej! Część z Was na pewno kojarzy te dania z rodzinnymi imprezami, suto zastawionym stołem i ciągłymi toastami ;> 

Zanim przejdę do przedstawienia konkretów z kolacji muszę wspomnieć o jednej bardzo ważnej kwestii, mianowicie wspomnianym wcześniej pairingu wódki z daniami. Do każdej pozycji w menu, proponowany jest 25 ml kieliszek (płatny dodatkowo 5 – 14 PLN) trunku w temperaturze pokojowej celem wydobycia  jego pełnego aromatu. Czasem jest to czysta wódka, czasem nalewka, innym razem samogon. Zresztą zobaczcie sami tutaj

W trakcie kolacji degustacyjnej, zgodnie z jej funkcją, otrzymaliśmy do spróbowania porcje na kilka kęsów. Standardowo owe dania są rzecz jasna sporo większe. 

img_5037

APERITIVE

  • likier z czarnego bzu zalany mieszanką cydru i białego wina

img_5036

AMOUSE BOUCHE

  • ozór wołowy / kwaśne ziemniaki / trufla / cebula / mus chrzanowy 

img_5049

PRZYSTAWKA 

  • pate z wątróbek / szalotka / gruszka / pistacje / ogórek 
  • Tatar Royal z polędwicy końskiej / sardynki / musztarda / lubczyk / ogórek kiszony / cebula / kurze żółtko / chleb 

img_5048-1

img_5035

ZUPA 

  • domowy żur na wędzonych żebrach / biała kiełbasa / ziemniaczane puree / chrzan / majeranek 

img_5038

img_5039

DANIE GŁÓWNE

  • cielęcina / trufla / groszek / puree z marchwi / fasola szparagowa w tartej bułce
  • policzki wieprzowe / puree z pasternaku / czarna i czerwona porzeczka / marchew / czarnuszka
  • pieczony sandacz / kaszotto gryczane / seler naciowy / grzyby leśne / palona śmietana / mus cytrynowy 

img_5043

DESER 

  • sernik na bazie koziego sera
  • mus czekoladowo – kokosowy, financier pomarańczowy, marakuja, trawa cytrynowa

img_5044

img_5045

To co dostaliśmy na talerzach pokazało, że kucharze nie tylko potrafią wydobyć „smaczki” z niby standardowych dań, ale również nie są na bakier z ekspozycją produktów. Niestety zdjęcia tego nie oddają, gdyż w środku panował półmrok, a obsługa nie chciała psuć klimatu włączaniem mocniejszego oświetlenia. 

Restauracja Scandale bardzo mnie zainteresowała – z pewnością znów zawitam w jej progi. 


  • www: https://www.facebook.com/ScandaleRoyal/
  • śniadania: dostępne 
  • oferta lunchowa: ?
  • parking: publiczny poza Rynkiem przy ulicach obok, płatny pon – sb
  • kącik dla dzieci: brak
  • ogródek / taras: kilka stolików na zewnątrz od strony pl. Szczepańskiego

OCENY (1-TRAGEDIA 2-SŁABO 3-OK 4-BARDZO DOBRZE 5-REWELACJA):

lokal / wystrój 4
wielkość porcji 3
smak 4
obsługa 5
cena / jakość 4

OCENA KOŃCOWA:  4 / 5  (jak przyznajemy szczątkowe oceny?)

Screenshot 2020-06-03 at 00.26.30


Polub bezfarmazonu na Facebooku i Instagramie aby być na bieżąco z nowymi postami.

 

Zobacz pełną listę odwiedzonych przez nas miejsc albo sprawdź je wszystkie na posegregowanej wg ocen mapie Krakowa i okolic.

4 komentarze

    1. Wystarczające żeby poczuć ich smak. Pamiętaj, że to nie jest miejsca na shoty i najebkę tylko resto gdzie kulturalnie można zjeść coś staropolskiego i przepić dobrym alko 🙂 Na tanie shoty chodzi się na przeciwko po drugiej stronie placu 😉

      Polubienie

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: