We włoskiej restauracji pizze powinny smakować lepiej – Trattoria Pergamin Nullo – KRAKÓW, ul. Płk. Francesco Nullo

W Pergaminie nie byłem już pięć lat! I zapewne gdyby nie fakt, iż w czerwcu 2023 goście chcieli zjeść coś w pobliżu firmy, pewnie nie trafiłbym tutaj kolejnych kilka.

Menu jest bardzo, ale to bardzo rozbudowane. Karta ma chyba ze dwadzieścia stron – do poczytania tutaj. 

Lokal jest duży. W dwóch salach goście mogą przebierać wśród kilkunastu stolików, a jak dobrze usiądą podglądać również pracę pizzerów i kucharzy. Do dyspozycji jest też zewnętrzny ogródek z chybocącymi się stolikami.

Tego popołudnia na start zamówiliśmy deskę serów i wędlin wraz z tapenadą, pasztetem oraz figową konfiturą (56 PLN).

Decha owszem spełniła oczekiwania, ale pizze już tak sobie.

Serowa Quattro formaggi (38 PN), Perazola z gruszką i gorgonzolą (36 PLN) oraz z boczniakem serowo – truflowym (wcale nie wyczuwalnym) sosem i karmeizowaną cebulą (35 PLN) okrutnie suche takie kompletnie bez polotu.

Kolejne dwie z pomidorowymi sosami wypdały trochę lepiej.

Alvaro (48 PN) zaskarbiło wdzięczność dwoma rodzajami salami, wieprzową polędwiczką oraz grillowaną papryką. Capricciosa (32 PLN) smakowała po prostu okey.

Wydaje mi się iż kiedyś te placki smakowały lepiej. Nie były to pizze złe, ale typowe średniaki lub nawet odrobinę poniżej średniej. Zjedliśmy, ale po zapłaceniu rachunku, zgodnie stwierdziliśmy iż nie jest to miejsce do którego chcielibyśmy wrócić na pizzę.

Cóż tu wiele prawić – nie porwały nas ani składniki, ani ciasto – no i ten przypalony na górze ser…


  • www / fb
  • śniadania: brak
  • oferta lunchowa: brak
  • parking: prywatny osiedlowy
  • kącik dla dzieci: ?
  • ogródek / taras: tak
  • miejsce przyjazne zwierzakom: ?

OCENY (1-TRAGEDIA 2-SŁABO 3-OK 4-BARDZO DOBRZE 5-REWELACJA):

lokal / wystrój 3
wielkość porcji 3
smak 2+ (plus za deskę przekąsek)
obsługa 3
cena / jakość 2

OCENA KOŃCOWA:  2,6 / 5    (jak przyznajemy szczątkowe oceny?)

Ocena: 2.5 na 5.

Zaobserwuj profil bezfarmazonu na Facebooku i Instagramie aby być na bieżąco z nowymi postami.

Zobacz pełną listę odwiedzonych przez nas miejsc albo sprawdź je wszystkie na posegregowanej wg ocen mapie Krakowa i okolic.

 


RECENZJE SPRZED PONAD TRZECH LAT

Opisywaną restaurację pierwszy raz odwiedziłem wraz z D. w styczniu 2018.

Miłym gestem jest podawanie w ramach czekadełka świeżego pieczywa (które czasami lubi się niestety rozpadać) wraz z oliwą, balsamico i świeżym pieprzem.

Poniżej szybkie streszczenie kilku restauracyjnych dań:

  • pappardelle z polędwicą wołową i leśnymi grzybami (29 PLN) – wg menu danie powinno być pikanktne, ale na moją prośbę przyrządzono je „na lekko”. Makaron smaczny, grzyby dobrze oczyszczone, ale tej wołowiny nie wiem czy było 50 gramów – bieda, oj bieda :/

IMG_1171

  • macaroni z czosnkiem, pomidorem, szynką parmeńską i rukolą na oliwie (24 PLN). Zacytuję D: „Makaron w porządku, ale nie zachwycił. Wyglądał lepiej niż smakował. Zdecydowanie lepszą opcją jest pizza z szynką parmeńską„.

IMG_1188

  • filet z kurczaka nadziewany suszonymi pomidorami i szynką parmeńską w sosie truflowym podany z ziemniakami w rozmarynie (29 PLN). To danie niczym nie zaskoczyło. Grillowana pierś ok, ale połączenie suszonych pomidorów i szybki parmeńskiej w ogóle mi nie podeszło. Strasznie mdłe i tłuste to wyszło. Ziemniaki jak ziemniaki, nie ma zbytnio nad czym się rozwodzić.

IMG_1189

Z trzech próbowanych dań, żadne mnie nie porwało. 

Całe szczęście trattoria oferuje również pizze w rozmiarach małym (ok 32 cm) i dużym (ok 40 cm) i tutaj już jest sporo lepiej.

Cienkie ciasto, dobre i w należytej ilości składniki, niezła mozarella i sos pomidorowy. Każdy kto konsumował te ze zdjęć poniżej był zadowolony.

img_0035img_0036IMG_1172IMG_1173

Ja od chrupiących pizz preferuję wersje neapolitańskie z mokrymi i smakowitymi pomidorami. Te z  Nullo są całkiem innego rodzaju i mimo że nie skradły mojego serca to nie raz jeszcze na jakąś się skuszę – tym razem wybiorę jednak bazowy sos inny niż pomidorowy.

Jeśli chodzi o obsługę kelnerską podczas dwóch wizyt było ok. Za trzecim razem zdarzyło się jednak, że po zapytaniu kelnerki czy z braku gotówki można doliczyć tipa do rachunku i zapłacić kartą, kelnerka przewróciła oczami, S. usłyszał oschłe „ok”, a ze strony obsługującej nas Pani nie było żadnego uśmiechu czy choćby prostego „dziękuję”.

Warte podkreślenia jest, że jedzenie zawsze trafiało na stół po około piętnastu, max dwudziestu minutach od zamówienia. 

Jak więc podsumować Trattorię Nullo? Pizza spoko, próbowane dania średnie, lokal i obsługa okej. Dla mnie jest to miejsce na włoskiego placka, ale na kolejne danie nie wiem czy się jeszcze kiedyś skuszę.


W kwietniu 2018 poszliśmy kolejny raz i spróbowaliśmy następnych pizz. Wszystkie oki doki, ale negatyw leci w stronę obsługi, która tylko naszemu stolikowi nie podała czekadełka, a po zwróceniu uwagi po podaniu placków skomentowała, aby następnym razem się o takowe upomnieć.

IMG_1906IMG_1908IMG_1907

3 odpowiedzi na „We włoskiej restauracji pizze powinny smakować lepiej – Trattoria Pergamin Nullo – KRAKÓW, ul. Płk. Francesco Nullo”

  1. dania wyglądają smacznie, ale jak takie sobie, to odpuściłabym sobie, bo pizzy akurat nie lubię 🙂

    Polubienie

    1. Jak można nie lubić pizzy :p

      Polubienie

      1. można w dzieciństwie zjeść z nieświeżą szynką i po noc po konsumpcji zapamiętać na zawsze 😉

        Polubienie

Dodaj komentarz

NASZE SOCIALE

NEWSLETTER

Zapisz się do naszego newslettera, a od razu po publikacji nowego posta dostaniesz od nas maila.

Nie martw się nikomu nie przekażemy Twojego adresu

PRZESZUKIWANIE BLOGA PO KATEGORIACH LUB TAGACH

burgery covid19 deser Foodtruck frytki gdzie zjeść w krakowie gdzie zjeść w nowej hucie Hotele kaczka kanapki Kanapki na ciepło Karczmy na trasie Kazimierz Kraków krewetki Kuchnia azjatycka Kuchnia polska Kuchnia włoska kurczak makarony michelin Nowa Huta owoce morza pierogi pierś z kurczaka Pizza Pizzeria Podgórze prezent Restauracja restauracja włoska restaurant week rosół rybka rynek sałatka schabowy smażona ryba Stare miasto stek steki Streetfood Sushi tatar wieprzowina wołowina współpraca zupy Śniadanie żeberka żurek

Start a Blog at WordPress.com.