Del Jero jest mikrolokalem na ulicy Starowiślnej. Z zewnątrz w sumie niczym nie przyciąga. Jeśli ktoś tu wchodzi ot tak z ulicy, to uszanowanie – ja bez polecenia nigdy bym tego nie zrobił. (W kwietniu 2024 Del Jero przeniósł się z ul. Starowiślnej do Hali Lipowej).

W końcu w lipcu 2025 udało się odwiedzić punkt w Hali Lipowej gdzie poprosiłem Tacos al Pastor (36 PLN) z wybitną marynowaną wieprzowiną oraz mixem guacamole, cebuli i ananasa.
Czemu placki są niebieskie? Bynajmniej nie przez barwnik – zrobione są z niebieskiej kukurydzy. Smak torpeda – tacosy obłędne!

Wiadomo nie od dziś, że pozory często mylą i liczy się nie warstwa wierzchnia, lecz wnętrze. A w środku moi Drodzy w styczniu 2022 działy się meksykańskie cuda.
Tacos Cochinita (26 PLN) to niebieskie placki wypełnione mocno doprawioną szarpaną wieprzowiną. Oprócz fenomenalnego mięsa, wewnątrz skrywa się domowa, odrobinę pikantna salsa verde z wyczuwalną cebulką i czosnkiem oraz marynowana cebula o przepysznej cytrusowej nucie.



Quesadila z wołowiną (28 PLN) z dodatkiem pietruszkowego pesto, kapusty, sera i pomidorów to bardzo, ale to bardzo solidna porcja. Niedość, że sycąca, to okrutnie smaczna. Chlebek chrupie jak szalony, a treść od pierwszego gryza powoduje uśmiech na twarzy.


Inną wybitną pozycją są pieczone empanadas (22 PLN). W środku idealnie dosmaczony miks mięs wołowego i wieprzowego oraz ziemniaki. Ciasto jest wybitne, a do pierogów podaje się salsę verde oraz pietruszkowe pesto. Coś pięknego.


Burrito nie ma sobie równych i jest spełnieniem marzeniem mięsożerców! Mimo iż wzięte na wynos i podsmażone w domu na patelni, nic a nic nie straciło walorów smakowych.
Pysznie przyprawiona szarpana wołowina (28 PLN), żółty ryż, ser, świetna marynowana i chrupiąca cebulka o cytrusowym posmaku. Zdziwił mnie brak jakiejkolwiek z papryk. Nie jest porcją gigant, ale smakowo bomba przez duże B.


Raz w tygodniu (chyba w czwartki) właściciel tworzy specjalności o wdzięcznej nazwie Tamales – nadziewane mięsem, zawinięte w liście kukurydzy i ugotowane na parze ciasto z masy kukurydzianej. Wygląda to odrobinę jak nasz naleśnik, ale smakuje zgoła inaczej. Bardzo łagodne w konsystencji i można kroić łyżką.
Jeśli akurat będą, koniecznie spróbujcie. My dostaliśmy od szefa ot tak za friko do degustacji i nim się spostrzegliśmy byliśmy już na ukończeniu. Niestety zapomnieliśmy o jakimkolwiek foto.
W mojej opinii Del Jero to w Krakowie najbardziej autentyczna kuchnia tamtych rejonów. Właściciel jest super facetem, nie bójcie się z nim porozmawiać. Ziom pochodzi z Meksyku i z przyjemnością opowie o wszystkich daniach.
Będę wracał, po dwóch wizytach wiem, że bardzo mocno będę wracał.
- FB / IG
- śniadania: brak
- oferta lunchowa: ?
- parking: publiczny płatny przy ulicach obok
- kącik dla dzieci: brak
- ogródek / taras: dostępne miejsca przed Halą
- miejsce przyjazne zwierzakom: tak
OCENY (1-TRAGEDIA 2-SŁABO 3-OK 4-BARDZO DOBRZE 5-REWELACJA):
lokal / wystrój 2,5
wielkość porcji 3,5
smak 6 (ponad skalę)
obsługa 5
cena / jakość 6 (ponad skalę)
OCENA KOŃCOWA: 4,6 / 5 (jak przyznajemy szczątkowe oceny?)

Zaobserwuj profil bezfarmazonu na Facebooku i Instagramie aby być na bieżąco z nowymi postami.
Zobacz pełną listę odwiedzonych przez nas miejsc albo sprawdź je wszystkie na posegregowanej wg ocen mapie Krakowa i okolic.





Dodaj odpowiedź do Idzie Wiosna Anuluj pisanie odpowiedzi