Pewnego dnia otwieram pocztę i widzę maila z zaproszeniem od menadżerki slowackiego hotelu Gasperov Mlyn.
Czytam z zaciekawieniem, sprawdzam zdjęcia, opinie, lokalizację i nie waham sie ani chwili – to raptem trzy godziny z Krakowa, a Ci którzy mnie znają wiedzą że co jak co, ale na wycieczki namawiać mnie nie trzeba.


Na początku koniecznie wspomnę o zawartych w cenie noclegu serwowanych śniadaniach.
Lokalne sery i jajka, domowe warzywa i zioła, pyszne szynki i świeże wypiekane na miejscu pieczywo.






Następnie muszę Wam streścić kolację degustacyjną, bo moim skromnym zdaniem tutejsi szefowie spokojnie mogą stawać w szranki z dwugwiazdkową krakowską Bottiglierią…
Menu jest sezonowe, więc nie będę się rozpisywał nad produktami, bo Wy zapewne traficie na inne zestawienia.

Kolację otwiera kilka pozycji na jeden / dwa kęsy, a zaraz po nich na stole ląduje przeabsolutnie wybitne, wypiekane na miejscu pieczywo z równie fenomenalnym masłem.







Dania główne, jedno po drugim pojawiają się co kilkanaście minut i serio otwierają bramy kulinarnej ekstazy.
Nie ma tu fajerwerków, ciekłych azotów ani niczego podobnego. Jest element zaskoczenia. pełnia smaku i trafione połączenia tekstur. Składniki świetnie się uzupełniają, a ekspozycja na talerzach potęguje doznania.




Na koniec desery. Większe i mniejsze – każdy pomysłowy. Zarówno bardzo słodkie jak i z mniejsza ilością sacharydów.





Kolacja w maju 2025 kosztowała 99 euro od osoby. Pairing alkoholowy bądź nie, dodatkowe 45/40 euro.
Pierwszy trafiony – oczywiście, że tak, ale wspomnieć muszę o tym drugim. Bezalkoholowe wina, własne kombuche, lemoniady z interesującymi syropami oraz finiszem, który czuło się na języku jeszcze chwilę po wypiciu. Warto zaszaleć.






Zwierzolubny Gasperov Mlyn to hotel nie tylko z fenomenalnym jedzeniem, lecz rownież klimatem i duszą.



Kupili mnie świetnie urządzonymi pokojami, cichą okolicą, strefą wellness z sauną i jacuzzi, którą możecie zarezerwować na wyłączność oraz ładowarkami do aut elektrycznych (ja akurat elektryka nie posiadam, ale super, że na posesji są dostępne chargery).






Jakkolwiek lubicie się relaksować i chillowac, jeśli szukacie spokoju bez rezygnowania z komfortu zaręczam, iż Gasperov Mlyn to idealny adres.
- www / facebook / IG
- śniadania: serwowane w cenie noclegu
- parking: prywatny na posesji ze stanowiskami ładowania elektryków
- miejsce przyjazne zwierzakom: tak
OCENY (1-TRAGEDIA 2-SŁABO 3-OK 4-BARDZO DOBRZE 5-REWELACJA):
*** BRAK OCEN PRZEZ WZGLĄD NA DOTYCHCZAS TYLKO JEDNĄ WIZYTĘ ***
lokal / wystrój
wielkość porcji
smak
obsługa
cena / jakość
OCENA KOŃCOWA: (jak przyznajemy szczątkowe oceny?)

Zaobserwuj profil bezfarmazonu na Facebooku i Instagramie aby być na bieżąco z nowymi postami.
Zobacz pełną listę odwiedzonych przez nas miejsc albo sprawdź je wszystkie na posegregowanej wg ocen mapie Krakowa i okolic.





Dodaj komentarz