Archiwum / nieczynne Kraków Kuchnia włoska Ocena końcowa: (4) Bardzo dobrze Pizza Pizzeria

LOKAL NIECZYNNY – EnPlato – KRAKÓW / Bibice

W maju 2019 uzmysłowiłem sobie, jak dużo wody upłynęło w Wiśle od mojej ostatniej wizyty w En Plato. 

img_3832

Któregoś dnia, w środku tygodnia po wieczornym treningu, wsiedliśmy więc w auto i wyruszyliśmy do Bibic. Po kilkunastominutowej podróży staliśmy już w środku, a ja nie mogłem się nadziwić długości kolejki ludzi chętnych do zamówienia 20 minut przed zamknięciem.

P.S. Na poniższym zdjęciu tego nie widać, gdyż zrobiłem je po zakończonej uczcie. 

img_3831

Czy przez te kilka lat coś się zmieniło? Owszem.

Po pierwsze oprócz pizzerii, w lokalu jest też sklep z włoskimi produktami z bogatym asortymentem szynek, serów, oliwy i kiszonek –> La Zagara Specialità Italiane

Po drugie nie ma już kelnerskiej obsługi, a w zamian do każdego stolika jest przypisany numerek. Zamawiacie i płacicie przy barze, a później nasłuchujecie kiedy pizzaiolo wykrzyczy Waszą cyferkę.

My z poniższego menu: 

img_3822

zamówiliśmy Pancettę (26 PLN) 

img_3826

oraz Salame Piccante (27 PLN).

img_3825

Po około piętnastu minutach zostaliśmy przywołani po odbiór placków i chwilę później raczyliśmy się świetnymi pizzami.

Te, nic a nic się nie zmieniły! W dalszym ciągu smakują niebiańsko. 

Ale jest też pewien bardzo duży dla mnie minus. Mianowicie brak dostępnej oliwy! Myślicie pewnie, że wystarczy o nią poprosić kucharza albo obsługę? Niestety nie… Zrobiłem to i usłyszałem, że nie mają dla gości i że jak bardzo chcę to mogę podejść z pizzą i oni mi ją poleją. Moim zdaniem tak w pizzerii być nie powinno. Nigdy wcześniej w trakcie moich kilku wizyt we Włoszech nie spotkałem się z miejscem które nie oferowałoby gościom butelki, menzurki czy choćby naparstka. Uwielbiam zjadać boczki pizzy z oliwą i solą i średnio mi się chce latać co trzy minuty do baru z talerzem i prosić o dolewkę pięciu mililitrów. Tym bardziej, że kilka lat temu ta oliwa była na stolikach! 

Dlatego po tej wizycie czuję wewnętrzne rozdarcie. Z jednej strony utwierdziłem się w przekonaniu, że pizza w Bibicach jest dalej jedną z najlepszych w Krakowie, z drugiej brak oliwy dla gości uważam za duży nietakt i nie chcę już wracać do miejsca w którym nie można sobie takiego świetnego placka dosmaczyć wedle własnego uznania.

Daje mi to niezłą zagwozdkę czy En Plato powinna zostać w naszym rankingu top krakowskich pizz. Znam bardzo dużo ludzi, którzy nie wyobrażają sobie pizzy bez oliwy, dlatego mam obawy czy polecanie miejsca ze świetnymi neapolitanami,  bez tego składnika jest zgodnie z moim sumieniem.

A jakie jest Wasze zdanie na ten temat? 

P.S. Jeśli chcecie zobaczyć gdzie w Krakowie zjecie najlepsze pizze, polecamy nasz ranking top pizz krakowskich


  • www: https://www.facebook.com/enplatopizzapasta/
  • śniadania: brak
  • oferta lunchowa: brak 
  • parking: prywatny obok pizzerii 
  • kącik dla dzieci: brak
  • ogródek / taras: jest kilka stolików pod dachem na zewnątrz 

OCENY (1-TRAGEDIA  2-SŁABO  3-OK  4-BARDZO DOBRZE  5-REWELACJA):

lokal / wystrój 3
wielkość porcji 3,5
smak 5 
obsługa 3
cena / jakość 4 (byłoby 5, ale za brak oliwy na stole daję 4)

OCENA KOŃCOWA:  3,7 / 5  (tutaj sprawdzisz co się składa na oceny)

Screenshot 2020-06-03 at 00.26.30


Polub bezfarmazonu na Facebooku i Instagramie aby być na bieżąco z nowymi postami.

 

Zobacz pełną listę odwiedzonych przez nas miejsc albo sprawdź je wszystkie na posegregowanej wg ocen mapie Krakowa i okolic.


 

RECENZJE SPRZED PONAD TRZECH LAT 

W październiku 2016 trafiła się nam mała imprezka w domu, pojechaliśmy więc z C. do En Plato po kilka placków.

Odczekaliśmy około dwudziestu minut i otrzymaliśmy nasze piękności. Od lewej od góry, zgodnie z ruchem  wskazówek zegara występują:  bresciaola,  mozarella,  salami picante,  prosciutto crudo.

Miejcie świadomość, że zagotowane w pudełkach i dostarczone do domu dwadzieścia minut po wyjęciu z pieca pizze nie smakują już tak wybornie jak w lokalu, więc jeśli chcecie poczuć pełną ekstazę, zaplanujcie konsumpcję enplatowskich placków na miejscu.


Opisywane miejsce znajduje się w Bibicach – 10 min autem od al. 29 listopada. Przed lokalem jest parking na jakieś 10 aut. Zaraz przy wejściu nie da się nie zauważyć wielkiego pieca. W trakcie czekania na zamówienie możecie obserwować proces przyrządzania i pieczenia waszego placka. Na ścianach znajduje się też sporo zdjęć z Włoch oraz certyfikatów jakości wystawionych przez zrzeszenie włoskich wytwórców pizz neapolitańskich. Jest na czym zawiesić oko. 

W menu są głównie pizze, choć w niektóre dni szef kuchni serwuje dania włoskie. W czerwcu 2016 zamówiliśmy:

  • specjalność zakładu czyli Margerita di Bufala z mozarellą z mleka bawolic oraz pomidorami San Marzano (26 PLN)

img_8658

  • Prosciutto Crudo z szynką parmeńską, rukolą i serem Grana Padano (27 PLN), lokalne piwko za ósemkę i mały soczek za 4 złote. 

img_8660

Pizze z super wypieczonymi i napompowanymi boczkami dostaliśmy po piętnastu minutach. Pierwsza charakteryzowała się ciągnącą mozzarellą oraz „rozpłyniętymi” na wierzchu pomidorami. Super świeża rukola, oraz doskonała szynka i Grana Padano nie pozwalały się oderwać od drugiej. 

Obydwie idealnie mokre, a jak ktoś lubi dużo oliwy to na stole ma doskonałą do dyspozycji.

Polecam zdecydowanie – miejsce obowiązkowe dla wielbicieli włoskich, neapolitańskich  placków.

3 komentarze

  1. Choć to nie centrum miasta, warto podjechać nawet rowerem. Wtedy jest szansa nie ominąć tego małego i urokliwego miejsca, serwującego (śmiem zaryzykować) najlepszą pizzę, jaką jadłam 😉 na widok powyższych zdjęć aż zrobiłam się głodna …
    PS Toaleta „w szafie” to też wg mnie hit 😉

    Polubienie

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: