Będzie szybko, bo i dwie wizyty w 2014 były słabe. Lokal znajduje się w centrum handlowym M1. Wystrój jak w chińczykach – nie ma nad czym zbytnio się rozwodzić.

Za pierwszym razem w maju’14 byliśmy w godzinach szczytu i przez otwarte drzwi oraz takie jakby okno barowe z sali do kuchni widać było tylko jednego kucharza. To prawdopodobnie było powodem otrzymania naszego kurczaka po wietnamsku po ponad 30 minutach od zamówienia. Smak był w porządku i porcja całkiem spora, kurczak był chrupiący ze smacznymi surówkami.

Druga wizyta w listopadzie’14 była niestety dużo gorsza. Oczekiwanie ponad pół godziny na zupę z kurczakiem za 9 zeta i kurczaka po wietnamsku to lekka przesada. Zupa była bardzo wodnista z małą ilością pływających w środku dodatków, bardziej przypominała gorący kubek. Kurczak wietnamski był niesmaczny, przypalony, ze „zjaraną” czarną cebulą i ogólnie było go mało. Byłem strasznie głodny, więc go nie oddałem domyślając się, że musiałbym czekać kolejne pół h na poprawkę. W normalnych okolicznościach nie przyjąłbym takiego dania

Ceny w porównaniu do innych chińczyków wyższe, startowały od 19 PLN (wietnamski 22 PLN), napoje tylko w małych 200 ml butelkach.

Nie polecam. Zbyt długi czas oczekiwania i ceny nieadekwatne do wielkości i jakości porcji.

OCENY (1-TRAGEDIA 2-SŁABO 3-OK 4-BARDZO DOBRZE 5-REWELACJA):

• lokal / wystrój     3
• wielkość porcji    2
• smak                    2
• obsługa                2
• cena / jakość      1,5

OCENA KOŃCOWA:  2,1 / 5  (tutaj sprawdzisz co się składa na oceny)