Gurgaon jest miastem w Indiach położonym przy samym New Delhi. W Crowne Plazie pierwszy raz byłem w 2012r, później jeszcze dwa razy w 2013 i 2014.
LOKALIZACJA: Hotel znajduje się w 29tym sektorze Gurgaonu. W bliskiej odległości jest sklep spożywczy i dwie restauracje. Dojazd do niego z lotniska w Delhi podczas średniego natężenia ruchu zajmuje około 45 minut taxi – jeśli mamy pecha to w aucie możemy spędzić nawet 2x tyle czasu. Do najbliższej stacji metra MG Road rikszą dojedziemy w około 10 minut, a z niej po około godzinie jazdy będziemy w centrum Delhi (przystanek Chandi Chowk)
POKÓJ w którym mieszkałem miał odsłaniane na pilota grube rolety, a salon od łazienki oddzielała szyba. Nagłośnienie BOSE, z opcją podpięcia ajfona lub czegokolwiek z logiem nadgryzionego jabłka było fajnym gadżetem.
W pokoju znajdowało się wielkie łożko w rozmiarze king size z super wygodnym materacem. Programów w TV było sporo, a przy dużym biurku można produktywnie popracować siedząc na wygodnym, skórzanym i miękkim krześle. Do dyspozycji jest WIFI albo internet kablowy. Sejf i minibarek oczywiście także na wyposażeniu.
JEDZENIOWO nie zawiodłem się ani razu. Bardzo bogate śniadania i super profesjonalna obsługa dbająca aby nic nam nie brakowało podczas posiłku. Co mi zapadło w pamięć? Fantastyczne waniliowe i czekoladowe szejki, kanapka szefa z kurczakiem i frytkami, prawdziwy soczysty burger wołowy, sok ze świeżo wyciskanej gujawy. Gra smaków i zapachów. Polecam również lobby bar – barmani wiedzą co robią 🙂
Z TEMATÓW SPORTOWYCH w obiekcie znajduje się siłownia z trochę starym już sprzętem oraz basen zewnętrzny. W środku jest też sporej wielkości jacuzzi i kompleks saun.
Hotel spełnia oczekiwania, a obsługa robi co może aby nie przeszkadzać i jednocześnie stać na straży naszego komfortowego pobytu. Nie zaobserwowałem żadnych minusów.
P.S. Jak ostro popada za oknem można zobaczyć basen
albo… dzikiego wielbłąda 😀