Wewnątrz targowiska na Starym Kleparzu (a od czerwca 2025 również na ulicy Krakowskiej) działają punkty serwujący włoskie focaccie z również włoskimi składnikami.
Rodzinny interes wydaje się być prowadzony z poświęceniem i wielką miłością do glutenu. Pieczywo jest świeże, odrobinę chrupiące i lekko puszyste.
W maju 2025 kolejny raz spróbowałem przepysznych kleparskich fok. Obecnie kanapki sprzedaje się tylko w jednej wielkości – na Wasze życzenie mogą zostać przepołowione.
Poprosiliśmy rostbef z rukolą i koktajlowymi (35 PLN) oraz cotto z burratą i pistacjowym kremem (34 PLN). Obydwie bez niespodzianek wybitne, a głód uciszycie na cztery godziny.




Odwiedzając ich w czerwcu 2024 nie dało się zauważyć pierwszych podwyżek i lekkiej zmiany karty w porównaniu z tym jak się prezentowała dwa miesiące wcześniej.
W ofercie stoi sześć kanapek w dwóch rozmiarach, opcjach vege oraz mięsnych. Dzieciaki ucieszą się z deserowej fokki z nutellą (15 PLN), chociaż słodyczowi dorośli również będą szczerzyć do niej zęby.
Poprosiłem o dużą bresaolę (poniżej widzicie połówkę przekrojoną na dwie części) i odrobinę się zdziwiłem – miałem wrażenie, iż wcześniej szynki było trochę więcej. Nie omieszkałem o to zapytać właścicieli, jednak Ci zapewnili mnie iż absolutnie nie i gramatura od początku jest taka sama.
Jeśli chodzi o smak to tutaj bez zmian – w dalszym ciągu jest perfekto.


Pełne menu końcem marca 2024 wyglądało jak na focie poniżej, ale żeby być na bieżąco najlepiej zaobserwujcie ich sociale.


Zamówiliśmy M-ki Ventriciana, Breasola, Cotto oraz Koza.
W Vetricianie (24 PLN) walczyły pomiędzy sobą pikantne salami, gorgonzola oraz rukola. Breasola (28 PLN) zachwyciła przepyszną marynową cebulką borettane. Cotto (27 PLN) cała była gładka jak jedwab, a Koza (23 PLN) rozkosznie łechtała podniebienie figami, nutką imbiru i goździków oraz śliwką.




Nie da się powiedzieć, która z nich była najlepsza albowiem każda smakowała zgoła inaczej.
Jak dla mnie (90kg przedstawiciela płci brzydkiej) jedna taka M-ka to zdecydowanie za mało, ale półtorej żeby zaspokoić głód jest już okey. Porą kolacyjną lub po treningu wjeżdżałbym jednak bez zastanowienia w rozmiar XXL.
Ceny jakie są widzicie sami. Czy zrobicie takie w domu? Jasne, wszystkie produkty złapiecie w dobrym sklepie, tylko jakby nie patrzeć w kleparskiej Fokarnii oprócz świetnie dobranych kombinacji, pieczywo robi również mega robotę 🙂 A znaleźć tak dobre będzie ciężko…
- śniadania: brak
- oferta lunchowa: brak
- parking: publiczny płatny przy ulicach obok
- kącik dla dzieci: brak
- ogródek / taras: brak
- miejsce przyjazne zwierzakom: tak
OCENY (1-TRAGEDIA 2-SŁABO 3-OK 4-BARDZO DOBRZE 5-REWELACJA):
lokal / wystrój / otoczenie 3,5
wielkość porcji 3-
smak 4
(samo)obsługa 4
cena / jakość 4,5
OCENA KOŃCOWA: 3,8 / 5 (jak przyznajemy szczątkowe oceny?)

Zaobserwuj profil bezfarmazonu na Facebooku i Instagramie aby być na bieżąco z nowymi postami.
Zobacz pełną listę odwiedzonych przez nas miejsc albo sprawdź je wszystkie na posegregowanej wg ocen mapie Krakowa i okolic.





Dodaj komentarz