Na jedno czy dwa serca? – Dumka – CHEŁM, ul. Lubelska

Do otwartej wiosną 2023-ego roku ukraińskiej restauracji Dumka zawitaliśmy wraz z rodzinką w lipcu 2024.

Z powodu dwóch imprez w środku, zasiedliśmy na świeżym powietrzu przy stolikach od strony dziedzińca.

Miła Pani rozdała karty, a my zaczęliśmy je uważnie sprawdzać. Wypatrzyliśmy sporo pozycji z nazwami typowymi dla kuchni państwa atakowanego przez ruskich.

Poprosiliśmy o różne różności, a przed ich podaniem w ramach czekadełka otrzymaliśmy świeże, pachnące drożdżowe bułeczki z ziołowym masłem.

Pierwsze dania zaczęły się pojawiać już po około kwadransie, a na wszystkie musieliśmy poczekać około trzydziestu minut (dostarczano je w ratach, ale się na to zgodziliśmy przy zamawianiu).

Takimi na przykład medalionami w bekonie z pieczoną kapustą i batatem (52 PLN) albo mikro gołabkami (32 PLN) niektórzy ledwie pogłaszczą żołądek, szczególnie że w przypadku tych pierwszych połowę talerza zajmowała dobra, bo dobra, ale wciąż tylko kapucha.

Najmłodszy z rodu dostał drobiowe kurczaczki (22 PLN z frytkami), które miały chrupać, a do chrupania było im bardzo daleko.

Naleśniki z kurczakiem, pieczarką i serem (27 PLN) wyceniono uczciwie, podobnie jak sałatkę z boczkiem i przepiórczymi jajami (32 PLN).

Mamuśka wcinała świeże i soczyste schabowe roladki na ziemniaczanym puree z czerwoną kapustą (37 PLN).

Bardzo oryginalny okazał się mój Deruń Poleski (37 PLN). Gruby i tłusto rubaszny, miękki placek ziemniaczany nadziany kawałkami kurczaka, pieczarkami, ogromną ilością sera oraz sosem beszamelowym to syty skurkowaniec. Posiliłem się nim srogo co najmniej na pięć godzin!

Dania smakowały, ale nie porwały. Niektóre, patrząc pod kątem użytych produktów albo ogólnej wielkości, według nas trochę cenowo przeszacowano. Z drugiej strony Dumka to nie tani bar, lecz restauracja, więc nie ma co oczekiwać kotletów za dwie dyszki…

Czy do Dumki wrócimy? Spore szanse, że tak. W Dumce jest spokojnie i domowo. Uczciwie i apetycznie. No i wciąż czekają do spróbowania ichnie lokalne specyfiki 🙂


  • www / facebook / IG
  • śniadania: brak
  • oferta lunchowa: brak
  • kącik dla dzieci: ?
  • ogródek / taras: dostępne miejsca przy ulicy oraz od strony dziedzińca
  • miejsce przyjazne zwierzakom: ?

OCENY (1-TRAGEDIA 2-SŁABO 3-OK 4-BARDZO DOBRZE 5-REWELACJA):

*** BRAK OCEN PRZEZ WZGLĄD NA DOTYCHCZAS TYLKO JEDNĄ WIZYTĘ ***

lokal / wystrój
wielkość porcji
smak
obsługa
cena / jakość

OCENA KOŃCOWA:     (jak przyznajemy szczątkowe oceny?)

Ocena: 0 na 5.

Zaobserwuj profil bezfarmazonu na Facebooku i Instagramie aby być na bieżąco z nowymi postami.

Zobacz pełną listę odwiedzonych przez nas miejsc albo sprawdź je wszystkie na posegregowanej wg ocen mapie Krakowa i okolic.

 

Jedna odpowiedź do „Na jedno czy dwa serca? – Dumka – CHEŁM, ul. Lubelska”

  1. Dania wyglądają smacznie 😉 W Gdańsku jest świetna ukraińska kuchnia, Pani Kotowska:)

    Polubienie

Dodaj komentarz

NASZE SOCIALE

NEWSLETTER

Zapisz się do naszego newslettera, a od razu po publikacji nowego posta dostaniesz od nas maila.

Nie martw się nikomu nie przekażemy Twojego adresu

PRZESZUKIWANIE BLOGA PO KATEGORIACH LUB TAGACH

burgery covid19 deser Foodtruck frytki gdzie zjeść w krakowie gdzie zjeść w nowej hucie kaczka kanapki Kanapki na ciepło Karczmy na trasie Kazimierz Kraków krewetki Kuchnia azjatycka Kuchnia polska Kuchnia włoska kurczak makarony Nowa Huta owoce morza pierogi pierogi ruskie pierś z kurczaka Pizza Pizzeria placki ziemniaczane Podgórze prezent Restauracja restauracja włoska restaurant week rosół rybka rynek sałatka schabowy smażona ryba Stare miasto stek steki Streetfood Sushi tatar wołowina współpraca zupy Śniadanie śledź żeberka żurek