Jezioro Białe w województwie lubelskim jest jednym z najczystszych jezior w Polsce. Zaczyna tętnić życiem na majówkę, a kończy zaraz po wakacjach. Z roku na rok Okuninkę odwiedza coraz więcej ludzi.
- ostatnia edycja: sierpień 2025
- BAR BISTRO POGONOWSKI
- BAR POD SAMOLOTEM
- SMAŻALNIA U KAZIKA
- FOCCACINO PASTA & VINO
- GASTRONOMIKI NA PLAŻY
BAR BISTRO POGONOWSKI

Ten bar to historia. Nie wiem ile działa już lat, ale ja pierwszy raz stołowałem się w nim w roku 2000.
Dostaniecie tu polskie obiady, konkretne mięsa, z surówkami i frytkami. Prosto i bez fantazji. Gyros ze zdjęcia po prawej smakuje dokładnie tak samo jak wiele lat temu.
Mięso czasami trafia się twarde, a czasami miękkie. Porcje takie, że nikt głodny nie wyjdzie.


BAR POD SAMOLOTEM

Restaurację znajdziecie przy drodze głównej na Włodawę. Dysponuje sporym ogródkiem i chodzi się tutaj głównie na ryby, aczkolwiek z menu uśmiechają się również szlagiery jak schabowy, sznycel, flaki czy żurek.
Wszystko przygotowywane jest na świeżo i co ważne nie uświadczycie tutaj zapachu frytury.

Powyższe ceny obowiązywały w sezonie wakacyjnym 2023.


Zarówno schaboszczak jak i filet z kurczaka (obydwa w zestawach za 35 PLN) bardzo smaczne.


SMAŻALNIA U KAZIKA

Oprócz kilkunastu rodzajów ryb zamówicie tu również klasyczne polskie obiady.

Lokal dysponuje dużym, zadaszonym ogródkiem, jednakże w godzinach szczytu, mimo dostępnych kilkunastu stolików, znalezienie wolnego miejsca może okazać się wyzwaniem.
W sierpniu 2024 zarówno fish & chips (42 PLN) jak i miętus (12 PLN / 100g.) pyszne. Ryby są panierowane i smażone – jasna sprawa, że dla żołądków są wyzwaniem, ale te chrupiące panierki… Niebo.
Frytki średniawie, surówki okey (z czerwonej kapusty zbyt słodka). Do zestawu polecam taką nie za słodką 0,3 domową lemoniadę (6 PLN).


FOCCACINO PASTA & VINO
To sto procent najlepsza miejscówka w Okunince na włoskie jedzenie.
Robią własne makarony (carbonara i ragu to sztosy!), pieką picki na włoskich składnikach oraz serwują coś a’la burgery w podpłomykach.
Czas oczekiwania jest spory, bo nawet i 45 minut ale warto, bardzo warto.






GASTRONOMIKI NA PLAŻY
Na ten czas mam do polecenia dwa.
Pierwszy to jadłodajnia Pensjonatu Bankowego. Weźcie frytki. Niedość, że za dychę dostaniecie iście wielką porcję, to patyczaki biją wiele innych, które jadłem do tej pory.


Drugi to znana i lubiana w okolicach Pomorza Fiszka czyli smażone na głębokim tłuszczu, oprószone mąką sardynki bez głów. Na zdjęciu porcja mała, która jak za 15 złotych taka mała znowu nie jest.

LISTA BĘDZIE AKTUALIZOWANA NA BIEŻĄCO, A NOWE MIEJSCA DODAWANE WEDŁUG UZNANIA. JEŚLI UWAŻASZ, ŻE CZEGOŚ TU BRAKUJE – DAJ ZNAĆ.
Zaobserwuj profil bezfarmazonu na Facebooku i Instagramie aby być na bieżąco z nowymi postami.
A może szukasz jedzenia w Chełmie? Jeśli tak to zerknij na mapę poniżej.





Dodaj komentarz