Ten post jest ogłoszeniem dla mieszkańców północnej części Krakowa.
Ostatnio spróbowane placki z Pizzy Garage patrząc pod kątem smaku do ceny okazały się w porządku dowozowymi pizzami.
W sobotę późniejszym wieczorem jechały do nas na męskie spotkanie około 70 minut, czyli dokładnie tyle ile zostało obiecane.




Nie są to placki na które jechalibyśmy specjalnie do lokalu, gdyż swoje ulubione Krk typy już mamy, ale z dobrymi whisky komponowały się wręcz wyśmienicie 😉 Nie są to ani napoletany, ani pizze rzymskie – ot takie w sam raz na posiedziska hybrydy mieszańce na grubszym cieście z miękkimi bokami.
Jeśli chodzi o ceny i kompozycje to nie będę się produkował – pełne menu sprawdzicie tutaj.
Ah i g’woli ścisłości, bo zaraz zaczną się komentarze: co to za sosy? Olaboga ukamienować!
Tak, to są pizze, które się je nie z oliwą, acz sosami: czosnkowym, bbq, piri piri lub tysiąca wysp. Jeśli komuś nie pasuje to sorry i niech zachowa przemyślenia dla siebie To nie jest post dla ortodoxoneapolitańczyków
- www / fb
- śniadania: brak
- oferta lunchowa: brak
- parking: ?
- kącik dla dzieci: ?
- ogródek / taras: ?
- miejsce przyjazne zwierzakom: ?
OCENY (1-TRAGEDIA 2-SŁABO 3-OK 4-BARDZO DOBRZE 5-REWELACJA):
*** BRAK OCEN PRZEZ WZGLĄD NA DOTYCHCZAS TYLKO JEDNORAZOWĄ KONSUMPCJĘ ***
lokal / wystrój
wielkość porcji
smak
obsługa
cena / jakość
OCENA KOŃCOWA: (jak przyznajemy szczątkowe oceny?)

Zaobserwuj profil bezfarmazonu na Facebooku i Instagramie aby być na bieżąco z nowymi postami.
Zobacz pełną listę odwiedzonych przez nas miejsc albo sprawdź je wszystkie na posegregowanej wg ocen mapie Krakowa i okolic.
wygląda zacnie!
PolubieniePolubienie