Poniżej prezentujemy TOP 5 krakowskich food trucków w których naszym zdaniem każdy szanujący się wielbiciel jedzenia ulicznego powinien chociaż raz się posilić. Strawy z poniższych trucków próbowaliśmy już wielokrotnie i nigdy, przenigdy się nie zawiedliśmy – tego samego i Wam życzymy.
Ranking oczywiście będzie ewoluował i jeśli tylko macie propozycje na którą ciężarówkę powinniśmy jeszcze zwrócić uwagę, koniecznie dajcie znać w komentarzu !
Na dole postu znajdziecie mapkę żeby łatwiej Wam było do nich trafić. Miłej lektury 🙂
Kolejność alfabetyczna. Zapiszcie do ulubionych i korzystajcie do woli.
-
ostatnia edycja: wrzesień 2020
Andrus Food Truck
Słynna maczanka krakowska kilka lat temu doczekała się wersji ulicznej. Kto jadł ten wie i docenia, kto nie jadł koniecznie musi spróbować. Marynowana przez 48 godzin karkówka po takim leżakowaniu jest niesamowicie miękka i krucha, a kompozycje smakowe oferowane w tej ciężarówce również są nie byle jakie.
Znajdziecie ich na skwerze Judah.
Link do naszej recenzji tutaj.
The DOG Food Truck
Tak to hot-dogi. W wersji gourmet ze wspaniałą kiełbaską w niesamowitej słodkawej bułce z takimi dodatkami, że ich smak wystrzeli Was z butów w kosmos. Zaręczamy, że TAKICH bułek z kiełbaskami nie znajdziecie nigdzie indziej.
Szukajcie ich na placu Izaaka.
Link do naszej recenzji tutaj.
Tempura Truck
Przyznajemy bez bicia, że na samym początku 2018-tym roku mieliśmy co do tego trucka ambiwalentne odczucia. Mimo iż wjechał do Krakowa z nietypową i jedyną w Krk ofertą gastronomiczną to nie do końca pasowały nam połączenia składników znajdujących się w smażonych w głębokim oleju, panierowanych tortillach – tak zwanych panko wrapach. Jednak po roku czasu i pewnie wielu próbach właściciel wypracował produkt naszym zdaniem doskonały. Wrap z zewnątrz prześwietnie chrupie, a wszystkie znajdujące się w środku składowe warzywne, mięsne bądź rybne są mistrzowsko zbalansowane. Teraz jest to smakołyk pierwszoklasowy.
P.S. Jak ktoś nie ma ochoty na smażoną tortillę może zamówić wersję light oraz kilka innych oferowanych w trucku przekąsek.
Link do naszej recenzji tutaj.
Homie Burger
Jak tylko te bugsy pojawiły się w Krakowie zaczęliśmy dostawać głosy od czytelników czy już ich spróbowaliśmy. Pojechaliśmy na Ruczaj raz, później drugi, w końcu spróbowaliśmy ich również w domowych pieleszach. Ostatni test upewnił nas w decyzji o dodaniu burgerów od przemiłej, zakochanej w „simsonowej” kreskówce pary do naszego zestawienia. Aneta i Kamil serwują takie sztosy, że jak to mówią – mucha nie siada. Wielkie, soczyste, pełne różnorodnych smaków – no po prostu przepyszne!
Szukajcie ich na Ruczaju, w Czyżynach i Skawinie.
Link do naszej recenzji tutaj.
Habibi Kebab
Kebs z trucka? Po co w ogóle pisać o kebabie skoro cały Kraków nimi stoi? Dlatego, że ten jest wyjątkowo nieprzeciętny. I kropka. Ma dużo dobrej jakości, super aromatycznego mięsa, które po skrojeniu jest jeszcze dodatkowo podsmażane wraz z cebulką. W sosie nie czuć chemii, a warzywa są tam miłym dodatkiem, a nie chamską podstawą jak to bywa w podobnych przybytkach bliżej Rynku.
Żeby ich znaleźć musicie się pofatygować w rejony Zakopianki.
Nasza recka tutaj.
P.S. Wszystkie opisane na łamach bezfarmazonu.pl przyczepy i foodtrucki znajdziecie pod tym linkiem.
*zdjęcie główne pochodzi ze strony freepik.com
Zobacz pełną listę odwiedzonych przez nas miejsc albo sprawdź je wszystkie na posegregowanej wg ocen mapie Krakowa i okolic.
BEZFARMAZONU.PL 
Dodaj komentarz